Lachy Lachowice-Hucisko - strona oficjalna

W drugim interesująco się zapowiadającym pojedynku Lachy pokonały wzmocnione latem Leńcze 4:2. Mecz stał na wysokim poziomie, a oba zespoły zaprezentowały techniczny i ładny dla oka futbol. Gospodarze odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu, ale brawa należą się też przyjezdnym którzy pozostawili po sobie dobre wrażenie. W pozostałych spotkaniach także nie obyło się bez niespodzianek, za jaką na pewno należy uznać wygraną Lanckorony w Skawicy czy rozgromienie Bystrej 6:0 przez Zakrzów!

MECZ KOLEJKI:

ŻURAW Krzeszów- TARNAWIANKA Tarnawa Dolna 0:2 (0:0)

W bardzo ciekawym spotkaniu w Krzeszowie, w małych derbach powiatu suskiego Żuraw podejmował Tarnawiankę. Oba zespoły w pierwszych kolejkach udowodniły swoją grą, że poważnie myślą o awansie do A klasy. W meczu górą okazali się goście, którzy strzelili dwa gole w drugiej połowie, a golkiper przyjezdnych Artur Mazur nie puścił żadnej bramki. Było to już trzecie zwycięstwo Tarnawy z rzędu, która jako jedyny zespół w lidze jeszcze nie przegrał. Z kolei w Krzeszowie wielkie rozczarowanie, gdyż dotychczasowy lider przegrał u siebie już po raz drugi.

MECZ LACHÓW:

LACHY Lachowice-Hucisko- LEŃCZANKA Leńcze 4:2 (1:2)

0-1 M. Brózda 3`

0-2 A. Pacułt 10`

1-2 M. Gach 30`

2-2 M. Małysiak 65`

3-2 P. Gach 70`

4-2 S. Pyrzyk 89`

Bardzo ciekawe widowisko stworzyły w niedzielne popołudnie zespoły z Lachowic i Leńcz. Co rzadkie w tej klasie rozgrywkowej było to spotkanie oparte na technicznym futbolu, a nie na sile i wybijaniu piłki. Goście idealnie weszli w mecz bo już po 10 minutach prowadzili 2:0. Jednak dali sobie narzucić styl gry gospodarzy i zasłużenie polegli 2:4. Mecz mógł się zakończyć wynikiem remisowym, ale w 75 minucie Żak nie wykorzystał karnego. W końcówce gości dobił rezerwowy Pyrzyk. Okrasą meczu był przepiękny gol strzelony przez kapitana Pawła Gacha zza pola karnego. Po tym zwycięstwie Lachy awansowały na trzecie miejsce, a mające spore aspiracje Leńcze są dopiero siódme!

POZOSTAŁE MECZE 6 KOLEJKI:

HURAGAN Skawica- ZRYW Lanckorona 1:2 (0:0)

gol dla Skawicy: Wojtyczko

Do dużej niespodzianki doszło w niedzielne przedpołudnie w Skawicy. Huragan, który był zdecydowanym faworytem w konfrontacji ze Zrywem Lanckoroną, niespodziewanie przegrał na własnym stadionie 2:1. - Zagraliśmy bardzo słabe zawody. Nasi rywale z kolei chyba wprost przeciwnie - powiedział po zakończeniu spotkania trener Huraganu Kazimierz Hornik. W drugiej połowie Zryw objął prowadzenie po rzucie karnym. Do wyrównania doprowadził Marcin Wojtyczko, który strzałem głową pod poprzeczkę zamienił na gola dośrodkowanie Mariusza Pacygi. Ostatnie słowo należało do gości - w doliczonym czasie gry (sędzia przedłużył mecz o dwie minuty) jeden z zawodników Zrywu wykorzystał nieporozumienie obrońców Huraganu i zdobył zwycięskiego gola. Trener Hornik był po meczu wyraźnie niepocieszony i to nie tylko porażką drużyny. - Trudno nam się gra, bo cały czas zawodnicy są w rozjazdach. Jedni wyjeżdżają do Niemiec, drudzy do Danii. O ile na mecze u siebie jeszcze potrafimy się zebrać, o tyle z tymi na wyjeździe jest problem. Nie wiem, jak będzie wyglądało nasze kolejne spotkanie z Tarnawianką - mówi Kazimierz Hornik. (www.powiatsuski24.pl)

ŻAREK Barwałd- ŻAREK Stronie 3:0 (1:0)

gole: M. Kopacz x2, M. Maciusiak

W pojedynku dwóch Żarków i zarazem ekip środka tabeli lepsi okazali się Ci z Barwałdu. Goście w pierwszej połowie mieli trzy dogodne okazje, ale żadnej z niej nie wykorzystali. Z kolei piłkarze gospodarzy nie imponowali, ale zdołali objąć prowadzenie tuż przed przerwą. Gola z rzutu karnego zdobył Kopacz. Po zmianie stron na boisku dominowali już tylko zawodnicy Barwałdu, którzy strzelili jeszcze dwa gole. Barwałd odniósł trzecie zwycięstwo u siebie i awansował na czwartą pozycję w tabeli. Spadkowicz z A klasy ze Stroni zajmuje odległe 10 miejsce z zaledwie 4 punktami!

BYSTRA- BURZA Zakrzów 0:6

Zwycięstwo Zakrzowa w słabej Bystrej nie jest niespodzianką, ale już rozmiary tak! Goście wypunktowali słabych gospodarzy i w końcu potwierdzili że w tym sezonie trzeba się z Nimi liczyć. To już druga wygrana z rzędu piłkarzy Burzy, którzy uwierzyli w siebie i będą niebezpieczni dla najlepszych w lidze. Z kolei gospodarze to na ten moment kandydat numer jeden do spadku.

ZAPOWIEDŹ 7 KOLEJKI:

• Komentarzy [0]
• czytano: [631]
• DO